Żubr z Puszczy Knyszyńskiej - historia jednej fotografiiSwojego pierwszego knyszyńskiego żubra spotkałem w ostatnią niedzielę nad ranem. Okolica była całkowicie zasypana śniegiem, zawiane drogi uniemożliwiały jazdę samochodem, który zostawiłem przy jedynej w okolicy odśnieżonej szosie w stronę Sokółki. Potem jeszcze blisko czterdzieści pięć minut przedzierania się przez kopny śnieg. Artykuł dodano: 2025-02-12 | Autor: Szymon Narożniak czytaj dalej |